Z badań agencji Forrester wynika, że wpisy na Facebooku docierają do niewielkiego procenta fanów (kilku - kilkunastu procent).
Nie wystarczy że ktoś dodał daną stronę do ulubionych, żeby móc zobaczyć wpisy publikowane na tej stronie. Zobaczy je, jeśli w przeszłości na danej stronie był aktywny - lajkował, komentował lub udostępniał wpisy. Jeśli tego nie robił, aby zobaczyć wszystkie wpisy dodanych osób lub stron, musi je sprawdzać ręcznie wchodząc na poszczególne profile. Czego oczywiście nikt lub prawie nikt nie robi, bo też mija się to z celem.
Foto |